
Są chętni do grania w Orkiestrze Dętej z Dzierzkowic. Na spotkaniu organizacyjnym w miejscowym ośrodku kultury pojawiło się kilkanaście osób, ale lista kandydatów na członków zespołu jest otwarta.
- Wśród chętnych do występowania w naszej orkiestrze są osoby w różnym wieku, od uczniów klas piątej szkoły podstawowej po dorosłych kandydatów. Są na tej liście nie tylko mieszkańcy naszej gminy, ale również rodzeństwo z sąsiedniej gminy Trzydnik Duży, które, jako jedno z nielicznych, uczyło się wcześniej gry na instrumentach. Większość kandydatów będzie zaczynać od podstaw - relacjonuje w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządową pomysłodawczyni powstania orkiestry i dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Dzierzkowicach Aleksandra Lipińska.
Kandydaci na muzyków będą korzystać z instrumentów dętych, które placówka kupiła dzięki zewnętrznym środkom prawie 10 lat temu. To m.in. trąbki, saksofony, perkusja, bęben, werble, werble, tuby, puzon i klarnety.
Podczas pierwszego spotkania, które odbyło się w minioną sobotę, kandydaci wybrali instrumenty, na których chcą grać, i opracowali grafik zajęć. Na razie będą się one odbywać indywidualnie w kolejne soboty.
Przyszli muzycy będą korzystać z wiedzy i doświadczenia Adriana Wilgi, który jest pierwszym puzonistą orkiestry Opery Lubelskiej i Filharmonii Lubelskiej im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie.
Po pierwszych przesłuchaniach i rozmowach z kandydatami na muzyków, pomysłodawcy orkiestry mają nadzieję, że zespół zadebiutuje w połowie przyszłego roku, uświetniając obchody 700-lecia Dzierzkowic.
Pierwsi chętni do grania są, ale nowi są wciąż mile widziani. Mogą to być nawet 9-10-letnie dzieci, a górna granica wieku nie jest ustalona.
Dodatkowe informacje zainteresowani mogą uzyskać osobiście do GOK w Dzierzkowicach, telefonicznie pod numerem: 81 822 10 66 lub na sobotnich zajęciach.(fot. GOK w Dzierzkowicach)