Dzierzkowice mają bogatą przeszłość historyczną. Wieś istniała już na początku XIII wieku. Założycielem (w 1326 r.) miał być Dzierżysław (Dzierżek), od którego pochodzi nazwa miejscowości. Stanowiła prywatną własność możnego wówczas rodu Dzierżków. Potem przeszła w posiadanie królewskie. 13 lipca 1405 roku Dzierzkowice lokowane były na prawie magdeburskim (średzkim) przez króla Władysława Jagiełłę. Istniejący tu zamek - wzniesiony prawdopodobnie za Kazimierza Wielkiego - był siedzibą starostwa urzędowskiego obejmującego: Urzędów, Dzierzkowice i Księżomierz (klucz dóbr królewskich). Przy zamku istniał dwór zbudowany z drewna. Mieszkańcy sporadycznie znajdują jeszcze elementy budowli i jej wyposażenia.
Dzięki opiece władców polskich w XV i XVI wieku Dzierzkowice notowały swój największy rozwój. Tutejszy folwark należał do najbardziej rozwiniętych w królewszczyznach Lubelszczyzny. Szczególnie dobrze rozwinięte było młynarstwo, bartnictwo, budownictwo, gospodarka hodowlana i produkcja rolnicza.
W czasie potopu szwedzkiego spalone zostały gospodarstwa wybranieckie w Dzierzkowicach Łanowych oraz kościół parafialny w Boiskach. Z kronik historycznych dowiadujemy się również, że w XVI i XVII wieku w Dzierzkowicach miały miejsce antypańszczyźniane wystąpienia chłopów.
W latach 1551-1809 właścicielami Dzierzkowic byli starostowie urzędowscy. Jednym z pierwszych był książę Jerzy Słucki. W 1656 roku dobra dzierzkowickie z królewskiego nadania przeszły na własność Teodora Denhoffa, starosty i podkomorzego koronnego, a w roku 1771 otrzymał je Kajetan Potocki - rotmistrz chorągwi pancernej. Ostatni dziedzic Dzierzkowic Leopold Szczepański za udział w powstaniu listopadowym 1830 roku zesłany został w głąb Rosji (jego majątek przejął w posiadanie rząd rosyjski).
Po powstaniu listopadowym w roku 1835 Dzierzkowice nadane zostały generałowi T. Gejsmarowi, który zmarł bezpotomnie i został tu pochowany. Od 1892 roku dobra mała w posiadaniu baronowa Natalia Gejsmar, po czym w 1919 roku przeszły na własność państwa. W latach okupacji austriacko-węgierskiej (1915-1918) w Dzierzkowicach znajdował się posterunek żandarmerii austriackiej. Mieszkańcy Dzierzkowic przystąpili do działalności konspiracyjnej. We wsi powstał oddział Polskiej Organizacji Wojskowej (POW). Kierownictwo objął J. Wójtowicz. 2 listopada 1918 roku urzędowski oddział POW wraz z miejscowymi dokonał rozbrojenia Austriaków. Wieś była wolna od okupanta.
Pierwsza wojna światowa nie oszczędziła gminy. W lipcu 1915 roku trwały tu ciężkie walki między wojskami austro-węgierskimi i armią rosyjską. Atakowała wówczas IV Armia Austriacka. Wraz z nimi szła I Brygada Legionów J. Piłsudskiego. Pod datą 8 lipca żołnierz brygady zanotował: "Przechodziliśmy przez spalone wioski i o godzinie 11.00 weszliśmy do Dzierzkowic. Wieś ciągnęła się na 10 km i była doszczętnie spalona." Do dzisiejszego dnia pozostały ślady z tych morderczych zmagań cmentarze wojenne, w których pochowano poległych żołnierzy austriackich i rosyjskich, a także Polaków siłą wcielonych do tych armii.
Trudne było życie mieszkańców Dzierzkowic po uzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Ogromnym wysiłkiem wieś została odbudowana po zniszczeniach wojennych. W okresie międzywojennym 1918-1939 aktywność dzierzkowian ujawniła się w działalności politycznej i społecznej. Silnie rozwinięty był ruch ludowy. Po utworzeniu w kraju Stronnictwa Ludowego, w Dzierzkowicach znalazło się wielu jego zwolenników. Prężnie działały Koła Młodzieży Wiejskiej R.P. "Wici". Rozwijało się życie kulturalne. Młodzieżowe zespoły artystyczne prezentowały kulturę ludową. Działalność tę przerwał wybuch II wojny światowej.
We wrześniu 1939 roku w Dzierzkowicach nie było większych działań wojennych. 5 września miała miejsce walka powietrzna nad Dzierzkowicami. Polski myśliwiec zestrzelił 2 samoloty niemieckie. Jeden lotnik niemiecki został zastrzelony w czasie opadania na spadochronie. Dwaj inni po przesłuchaniu zostali skazani na karę śmierci za barbarzyńskie bombardowanie ludności cywilnej. 13 września oddział kawalerii niemieckiej został zaatakowany przez żołnierzy WP. W Dzierzkowicach utrwaliła się okupacja niemiecka która trwała 5 lat. W czasie II wojny światowej Dzierzkowice nie zostały zniszczone. W 1944 roku w wyniku walki stoczonej przez partyzantów BCh i AL z cofającymi się wojskami niemieckimi spalone zostały Dzierzkowice Podwody. Bezpośrednio po zakończeniu działań wojennych część mieszkańców Dzierzkowic (20 rodzin w liczbie 89 osób) wyjechała na Ziemie Odzyskane.
Przystąpiono do odbudowy i rozbudowy Dzierzkowic. Wiele prac głównie z zakresu infrastruktury wykonanych zostało w czynie społecznym. Wybudowane zostały między innymi drogi o nawierzchni twardej, założono oświetlenie elektryczne. W późniejszych latach (1950-1980) wzniesiono szereg obiektów użyteczności publicznej m.in. ośrodek zdrowia, dom towarowy, bazy usługowe dla rolnictwa, szkoły, budynek urzędu gminy i wodociąg. W latach 70-tych z pracy w rolnictwie utrzymywało się 1548 mieszkańców wsi (53%). W Dzierzkowicach działało 785 indywidualnych gospodarstw chłopskich. Od 1973 roku Dzierzkowice stały się ponownie siedzibą władz gminnych.
KRÓLEWSKIE ZWIĄZKI DZIERZKOWIC
Kazimierz Wielki
Królowi Kazimierzowi Wielkiemu przypisuje się fakt zbudowania na wzgórzu w Dzierzkowicach małego zamku obronnego. Polski Słownik Geograficzny podaje, że w czerwcu 1358 roku król ten odbył podróż z Krakowa do Lublina. W czasie jej trwania 2 czerwca dwór królewski zatrzymał się w Dzierzkowicach. Po raz drugi Dzierzkowice gościły orszak królewski w drodze powrotnej, 19 czerwca. Królowi towarzyszyło wielu wybitnych dostojników państwowych m.in. kanclerz krakowski i wielkopolski, wojewodowie: płocki, brzeski, leszczyński oraz kasztelanowie: lubelski, sandomierski, wiślicki. Prawdopodobnie na zamku w Dzierzkowicach odbył się tego dnia zjazd tych dostojników. 19 czerwca 1358 roku król wydał dokument nadający prawo niemieckie dla wsi Korzeniów.
Władysław Jagiełło
11 marca 1405 roku w Nowym Mieście Korczynie Władysław Jagiełło wydał dokument przenoszący wieś Dzierzkowice z prawa polskiego na prawo średzkie (niemieckie).
Aleksander Jagiellończyk
Od początku XV wieku Dzierzkowice uzyskały sprzyjające warunki rozwoju. Spowodowane to było zmianą głównego wschodniego szlaku handlowego Polski. Szlak ten prowadził z Sandomierza przez Księżomierz - Dzierzkowice - Urzędów - Bełżyce do Lublina. Drogą tą, w celu utrzymania stałej łączności między Krakowem i Wilnem, posługiwał się też dwór królewski Jagiellonów. Z królewskiego dziennika podróży dowiadujemy się, że 8 czerwca 1502 roku król przybył do Dzierzkowic a odjechał w dniu następnym. W tym samym roku król Aleksander wydał dokument, w którym zezwolił swojemu dworzaninowi Andrzejowi zastawić Dzierzkowice za 1000 florenów Mikołajowi Bystramowi.
Zygmunt I Stary
Zygmunt Stary przebywał na zamku w Dzierzkowicach 26 maja 1507 roku, ale w czasie następnej podróży w 1511 roku, podobnie jak w latach następnych zatrzymywał się już w Urzędowie. Prawdopodobnie podupadający zameczek nie zapewniał należytych warunków dla licznego orszaku królewskiego. W 1508 roku król wydał dokument zezwalający na to, aby posłańcy królewscy w drodze z Krakowa na Litwę otrzymywali podwody m.in. z Dzierzkowic. W 1520 roku Zygmunt August zezwolił Maciejowi Kaznowskiemu na skupienie sołectw w Dzierzkowicach.