Polak - Węgier.....

Data wydarzenia: 02 wrzesień 2015 00:00

Współpraca Gminy Dzierzkowice w powiecie kraśnickim i węgierskiego miasta Kaba nabiera tempa. Przedstawiciele obydwu samorządów podpisali umowę w maju tego roku, w miniony weekend goście z Węgier przyjechali do Polski, a już za dwa tygodnie samorządowcy z Dzierzkowic pojadą z rewizytą na Węgry.

Kilkuosobowej delegacji przewodniczyła burmistrz Kaby Emma Szegi, która razem ze swoimi współpracownikami w piątek 28 sierpnia wzięła udział w konferencji na temat polsko-węgierskiej współpracy. Swoje propozycje zgłaszali nie tylko przedstawiciele władz gminnych, ale również jednostek samorządowych. Zagraniczni goście z zainteresowaniem przyjęli przedstawione pomysły i zadeklarowali wolę rozwijania kontaktów, m.in. poprzez wspólne projekty współfinansowane ze środków Unii Europejskiej oraz wymianę młodzieży.

Szansa na rozwój takiej współpracy jest tym większa, że na Węgrzech działa odpowiednik polskiej, lokalnej grupy działania, której prezesem jest burmistrz Kaby, a która zrzesza około 40 miejscowości. Drugiego dnia zagraniczna delegacja obejrzała Kazimierz Dolny. - Część naszych gości zdecydowała się wejść na Górę Trzech Krzyży, a wszystkim zaproponowaliśmy zwiedzanie rynku i miejscowych kościołów oraz spacer nad Wisłą. Po południu wróciliśmy do Dzierzkowic, gdzie odwiedziliśmy, m.in. Zespół Szkół w Terpentynie i cmentarze, na których są pochowani żołnierze austro-węgierscy - relacjonuje dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Dzierzkowicach Tomasz Wyka, który towarzyszył samorządowcom z Węgier. Gościom bardzo podobały się nie tylko zabytki, ale także malownicze położenie gminy, które, w przeciwieństwie do płaskowyżu w okolicach Debreczyna, charakteryzuje duża ilość lasów, wzniesień i wąwozów.

Dużym przeżyciem dla Węgrów był również udział w dożynkach gminnych, które odbyły się w niedzielę 30 sierpnia. Jak sami przyznawali jeszcze nigdy nie uczestniczyli w takich uroczystościach i byli pod ogromnym wrażeniem, m.in. wieńców dożynkowych, potraw lokalnych, życzliwego przyjęcia mieszkańców i ich zaangażowania w kultywowanie lokalnych tradycji.

Członkowie delegacji z podziwem patrzyli na misternie uwite wieńce ze zbóż, sprawdzając nawet czy są prawdziwe i wręcz zachwycali się naszymi specjałami, w tym bigosem, pierogami i śledziami. W rewanżu przekazali uczestnikom jednego ze spotkań prezent w postaci węgierskich przypraw i zapowiedzieli, że na kolejne dożynki z Węgier przyjedzie znacznie liczniejsza delegacja, w tym młodzież, która będzie mogła się przekonać jak ich rówieśnicy z Polski dbają o tradycje - dodaje dyrektor Wyka. W planach są również kontakty sportowe, a także wymiana doświadczeń z zakresu opieki społecznej oraz współpraca stowarzyszeń i organizacji pozarządowych.

Na zakończenie wizyty węgierscy goście zaprosili przedstawicieli Gminy Dzierzkowice na jedną ze swoich imprez lokalnych, połączonych z pokazami kulinarnymi, która odbędzie się między 11 a 13 września.